Szkolna wyprawka w wersji eko!

Początek roku szkolnego to czas pełen wyzwań i pracy, zarówno dla dzieci jak i samych rodziców. Jednym z ważnych punktów na liście zadań do wykonania jest skompletowanie odpowiedniej wyprawki dla naszych pociech. Zanim ruszymy szturmem do sklepu, gdzie oferta zeszytów, kredek i kolorowego papieru kusi nas już od połowy wakacji, opracujmy plan działania, aby nie popaść w szał szkolnych zakupów.

Pośpiech, presja czasu i liczne sklepowe promocje to pułapka, w którą często wpadamy, przygotowując się na nowy rok szkolny. Nie dajmy się temu zwariować, tylko rozsądnie i z gotowym planem podejdźmy do tematu. Przez to nie tylko zaoszczędzimy sporo pieniędzy, zdrowia i czasu, ale także uchronimy się przed zakupem często zbędnych rzeczy i gadżetów.

Lista, przegląd i plan!
 
Pierwszy krok jest całkiem prosty - zacznijmy od zdobycia informacji ze szkoły lub przedszkola, co wchodzi w skład wyprawki. Będzie to dla nas cenna wskazówka, czego rzeczywiście potrzebujemy. Drugi krok to przegląd rzeczy, które już mamy, bo wiele z nich możemy spokojnie wykorzystać w nowym roku po delikatnym "liftingu". Zepsuty zamek w ulubionym plecaku, to żaden problem - wystarczy oddać krawcowej do naprawy albo ukochanej babci, która lubi szycie i w dodatku ma w domu maszynę. Czyszczenie, pranie, wymiana wkładów w długopisach lub zatemperowanie lekko zużytych kredek, to oszczędność pieniędzy i lekcja ekologii dla naszych dzieci, że to co mamy nie jest jednorazowe. Kiedy wiemy już, jakie są nasze zasoby, a czego jeszcze nam brakuje, warto tak samo jak w przypadku jedzenia, zrobić listę zakupów, zanim radośnie ruszymy do sklepu.

Używane czy nowe?

Ekologiczna wyprawka lubi używane rzeczy - także zakupy zacznijmy od przejrzenia Internetu, a nie od buszowania w supermarkecie! Z drugiej ręki możemy zdobyć książki, materiały edukacyjne, plecaki, ubrania, biurka, krzesła czy korkowe tablice. Dzięki temu dajemy produktom nowe życie, a my dodatkowo jesteśmy zadowoleni z ich niższej ceny. Jak tłumaczy UOKiK rzeczy używane również podlegają reklamacji, z tymże sprzedawca może skrócić na to czas do jednego roku. Niektóre produkty, tak jak zwykłe zeszyty, muszą być jednak nowe, dlatego kupujmy świadomie i zastanówmy się chwilę, co tak naprawdę wrzucamy do swojego koszyka.

 

ABC ekologicznych zakupów

  • Przede wszystkim zwróćmy uwagę na jakość produktów i to z czego są zrobione, tak aby służyły dzieciom jak najdłużej. Kupujmy głównie rzeczy wielorazowe, jak długopisy z wymiennym wkładem czy flamastry z możliwością uzupełnienia. Plecaki, ubrania powinny być trwałe, a meble do pokoju, najlepiej jak "rosną" razem z dzieckiem.

  • Sprawdźmy czy rzeczy, które kupujemy są wyprodukowane z surowców pochodzących z odzysku i czy jednocześnie nadają się do recyklingu lub może są całkowicie biodegradowalne. Obecnie bez problemu znajdziemy ołówki czy kredki wyprodukowane z surowców wtórnych, podobnie jak długopisy i pisaki, których obudowa i zatyczka w większości nadają się do recyklingu. Choć zeszyt z bananowca to ostatni "hit sezonu", który w dodatku całkiem ładnie pachnie, to w zupełności wystarczy nam notes ze zwykłego papieru z odzysku.

  • Wybierajmy głównie naturalne produkty, które nie zawierają zbędnego plastiku, czy dodatkowych opakowań, bez toksycznych składników i barwników, szczególnie jeśli chodzi o farby do malowania, plastelinę oraz flamastry. Bezpieczeństwo jest ważne zwłaszcza w przypadku produktów, które mają kontakt z żywnością, dlatego bidony i śniadaniówki kupujmy tylko bez szkodliwego bisfenolu.

  • Pamiętajmy, że certyfikaty jakości mogą być dla nas cenną wskazówką, który produkt warto wybrać dla swojego dziecka. Ekologiczne produkty zwykle mają następujące oznaczenia: FSC/PEFC certyfikat dotyczący wyrobów z drewna i papieru pozyskanego zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju; BPA FREE - oznacza produkty z tworzyw sztucznych, które nie zawierają szkodliwego bisfenolu; RECYCOLOGY - dotyczy produktów w 50 proc. wytworzonych z materiałów pochodzących z recyklingu, ECOLABEL - certyfikat nadawany przez Komisję Europejską, oznaczający produkcję minimalnie wpływającą na środowisko.

 

Ważna lekcja ekologii

Odpowiednie zakupy są ważne, ale jeszcze bardziej istotne jest uświadamianie dzieci, że warto szanować swoje rzeczy, aby cieszyć się nimi jak najdłużej. Wytłumaczmy dzieciom, że nie wszystko, co mamy na liście szkolnej wyprawki musi być wyłącznie nowe. Jeśli zaprosimy je do wspólnego kompletowania szkolnej wyprawki, to mamy szanse nauczyć ich zwykłej oszczędności, rozsądnego podejścia do zakupów oraz pokazać, że używane rzeczy też mogą być fajne i wartościowe.

Autor: Karolina Pawłowska
Fot.: pixabay.com/ stokpic/ adonyig/ vimbroisi/ Henry_Wang/ _Alicja_