Czysta Polska - Odcinek 24

W każdą sobotę o godz. 16:30 eksperci i nasi dziennikarze odpowiadają na najważniejsze pytania dotyczące ochrony środowiska. Informujemy o decyzjach dotyczących polityki klimatycznej w Polsce i na świecie oraz o najnowszych doniesieniach ze świata technologii. Pokazujemy, co się dzieje w świecie przyrody. Czerwony alarm dla ludzkości. Tak krótko można podsumować opublikowany przez komitet naukowy przy Organizacji Narodów Zjednoczonych raport klimatyczny. Pracowało nad nim ponad 300 naukowców, przeprowadzono 14 tysięcy badań. Wniosek ? - jest żle. Zmiany już są i postępują. Niektórych zjawisk nie da się odwrócić. Jesli nie zaczniemy działać zmiany klimatyczne przyśpieszą. Pamiętajmy - ludzkość nie ma dokąd uciec. Pozostańmy jeszcze przy zmianach klimatu. A dokładnie przy wodzie i gwałtownych opadach deszczu. Ulewy powodują szybki przybór rzek, strumieni, zalewają miasta. Czyli słodka woda gwałtownie się pojawia i szybko nie wsiąkając spływa do morza. Zatrzymać ją może na przykład mała retencja. I tu nasza rola w tworzeniu chociażby oczek wodnych w ogródkach. Kanały i zastawki tworzą życiodajne rozlewiska. Dzięki nim przyroda łagodniej znosi upalne miesiące. Jest gatunkiem krytycznie zagrożonym, chronionym na wszystkich poziomach prawa unijnego. Pod ochroną są nawet jego opuszczone norki. Mowa o chomiku europejskim. Niestety także w Polsce jego populacja maleje. Okazuje się, że chomiki najlepiej czują się na Lubelszczyźnie, zwłaszcza w Lublinie. Jednak tam gdzie mają swoje chomikowe norki planowana jest budowa ludzkich domów. Dlatego sprawa trafiła do sądu. Pochodzi z Ameryki Północnej, waży od 3,5 do 9 kilogramów, jest aktywny w nocy, potrafi przetrwać mrozy, wejdzie wszędzie i zjada wszystko, a do tego jest niezwykle inteligentny. Badania dowodzą, że przechowuje w pamięci rozwiązania zadań nawet przez trzy lata. Szopy pracze lata temu uciekły z niewoli z ferm futerkowych. Teraz populacja szopów żyjących dziko rośnie. Czują się u nas bardzo dobrze, praktycznie nie mają naturalnych wrogów. Oto namacalny przykład z Lubuskiego.