Łąka kwietna - od ziarenka do barwnych dywanów

Kawałek natury na własnym podwórku? Jesteśmy za! Wystarczy posiać łąkę kwietną zamiast tradycyjnego trawnika. Co zrobić, by ubarwiła przestrzeń obok osiedla lub naszego domu? Podpowiadamy krok po kroku, jak ją wysiać i pielęgnować.

Łąka kwietna to swobodna kompozycja kwitnących roślin jednorocznych lub wieloletnich, bylin i traw, naśladująca naturalną łąkę. Sprawdzi się zarówno na większej przestrzeni, jak i niezbyt dużej rabatce przy chodniku, płocie albo tarasowych donicach.

Jakie zalety mają łąki kwietne?

Łąka kwietna to świetna alternatywa dla trawnika, który nie dość, że jest droższy w utrzymaniu i pracochłonny, to także niezbyt pomaga naszemu środowisku. Dlaczego warto posiać łąkę, oto kilka powodów:

  • stanowi schronienie i pokarm dla owadów,
  • absorbuje nadmiar wody,
  • obniża temperaturę otoczenia,
  • nie trzeba jej regularnie kosić,
  • stanowi ozdobę naszego ogrodu lub osiedla.

 

Miejsce i czas siania oraz rodzaj mieszanki
 
Najlepsza pora na posianie łąki to przełom kwietnia i maja. Ogromną zaletą łąk jest to, że wpasują się niemal w każdy krajobraz, nie wymagają też specjalnego podłoża i nawożenia. Kluczowy jest wybór samej mieszkanki. Część z nich składa się z roślin jednorocznych, które zakwitną w pierwszym sezonie, ale w następnym trzeba będzie je dosiać. Inne mieszkanki zawierają rośliny wieloletnie - te pojawią się dopiero za rok od posiania, ale będą cieszyły oko przez kilka następnych lat. Optymalne są więc mieszanki zawierające dwa rodzaje roślin, w dodatku różnorodnych, aby uzyskać efekt wielobarwnej łąki. Jeśli chcemy przyciągnąć do ogrodu owady wybierajmy nasiona roślin miododajnych. Zwróćmy też uwagę na pory kwitnienia. Najlepiej jak są rozłożone w czasie, dzięki czemu przez cały sezon możemy podziwiać kolejne kwiaty.

 

Podstawa do dobre przygotowanie

Jeśli łąkę wysiewamy na nieużytku, dawnym trawniku lub rabatce, oczyśćmy najpierw teren z roślin. Potem możemy zacząć spulchnianie ziemi. Na większym obszarze warto użyć glebogryzarki, na mniejszym wystarczy zwykłe przekopanie. Kolejny etap to usuwanie zbędnych kamieni, korzeni i gałęzi, a następny - grabienie. Gdy grunt mamy przygotowany - pora na samo sianie. Aby równomiernie rozprowadzić nasiona, warto je wcześniej wymieszać np. z piaskiem. Część nasionek można odłożyć na potem, jeśli będziemy potrzebowali zrobić tzw. dosiewkę. Gotową mieszkankę rozrzucamy ręcznie lub przy pomocy siewnika. Nasiona możemy delikatnie ugnieść walcem lub lekko udeptać. Dzięki czemu chronimy je prze wysuszeniem oraz ptakami. Na koniec całość delikatnie podlewamy, a by nie wypłukać nasion.

 

Posiane i co dalej?

Podlewanie powtarzamy codziennie, najlepiej rano i wieczorem przez około 2-3 tygodnie. Kiedy rośliny urosną nie będą wymagały już tyle wody, za wyjątkiem okresów suszy. Łąkę kwietną kosimy zwykle raz w ciągu roku - na początku lata, czyli od połowy czerwca do końca lipca. Ewentualnie czynność tę możemy powtórzyć jeszcze raz w sierpniu lub wrześniu. Po skoszeniu nie usuwamy roślin, tylko pozwalamy im wyschnąć, aby wysypały się z nich nasiona. Suche siano zbieramy dopiero po kilku dniach - w ten sposób zachowamy ciągłość naszej łąki.

Autor: Karolina Pawłowska
Fot. pixabay.com/ pasja1000/ Ralphs_Fotos/ oxi-roxy/ annawaldl